• Sukienki codzienne

    Niejednokrotnie wszystkiego spo?ród m??em radzi?a ponad sprawami pa?stwa. Litawor ceni? jej uwagi, mówi? ?onie o wszystkich swych zamiarach. Praktycznie pospo?u spo?ród ksi?ciem rz?dzi?a pa?stwem. Nie chwali?a si? wszystkim, który to ma waga na decyzje m??a. Wola?a wzdryga? si? za m??em, ?eby nie ujmowa? nic spo?ród jego dostoje?stwa i powagi. Wiedzia?a, ?e m??czy?nie nie jest dozwolone przyzna?, i? szuka pomocy u kobiety. Tylko w jednej sprawie Litawor nie rozmawia? z Gra?yn?. Nie powiedzia? buty damskie
    jej, i? zamierza przy pomocy Krzy?aków ofensywa na Lid? – ziemie rodzinne ksi??nej. Gdy dowiedzia?a si? o tym od momentu Rymwida, nasamprzód uzna?a owo w ci?gu zanadto postrzeleniec pomys?, odk?d którego Litawor na zapewne odst?pi. Pó?niej lecz przestraszy?a si?, i? owo obecnie postanowione, a p?e? pi?kna nie zdo?a odradzi? m??a od tego: „Nie chc?, by po Litwie gadano, ?e zakonnik na bratnie nast?powa? zdrowie, wzi?? gard?o wzgl?dnie da? za Gra?yny wiano”. B?aga?a m??a, aby nie plami? r?k krwi? braci. Chocia? nadzwyczaj kocha?a Litawora, przeciwstawi?a si? jego woli. Pragn?c ocala? poczucie w?asnej godno?ci ksi?cia, zmieni?a jego decyzj?. Odwa?na i bohaterska, w przebraniu, stan??a a? do walki spo?ród wojskami krzy?ackimi. Zabra?a okrycie komi?ny Litawora oraz uznana za ksi?cia, poprowadzi?a Litwinów a? do walki. Nie waha?a si? odda? swojego ?ycia po owo tylko, ?eby nikt nie móg? nazwa? Litawora stringimeskie zdrajc?, który razem z Krzy?akami spiskuje w przeciwie?stwie w?asnemu narodowi. Gra?yna by?a patriotk?, w celu niej wa?niejsza by?a asekuracja ojczyzny, ni? pos?usze?stwo wobec m??a. Tak nies?ychanie go kocha?a, ?e nie mog?a pozwoli?, aby jego tytu? zosta?o splamione zdrad?. Gra?yna nie potrafi?a walczy? spo?ród mieczem w r?ku, atoli heroicznie wyst?pi?a w przeciwie?stwie szeregom wroga. Zosta?a na przestrzeni bitwy zabójczo zraniona. Umar?a ju? na zamku, dok?d zawiedli j? pogr??eni w smutku poddani. Zanim umar?a, prosi?a Litawora o przebaczenie, ?e sama zmieni?a jego plany: „Przebacz, m??u kostiumy k?pielowe mój, pierwsza oraz ostatnia zdrada!”. Najlepiej o jej charakterze powiedzia? Litawor, ?egnaj?c j? na ?a?obnym stosie: „Niewiasta, wprawdzie j? m?ska zbroja kryje, dama z wdzi?ków, i gieroj spo?ród ducha; Ja si? zem?ci?em, tymczasem dama nie ?yje!”.