• Moda dla Pa?

    Sta?a trwanie tych patronów w twórczo?ci Cegie?ki wnosi do niej elementy nierealistyczne, tudzie? cz?sto nawet w ca?o?ci fantastyczne natomiast w ów badania jeszcze w wy?szym stopniu oddala t? proz? od opowiada? Wiedemanna. Groteska, odwrót odk?d realizmu, tudzie? jednocze?nie czerpanie spo?ród eksperymentalnej prozy dwudziestolecia – wszystko to musia?o sko?czy? si?… Gombrowiczem. I rzeczywi?cie, niektóre sceny ujawniaj? wyra?ne wp?ywy autora „Kosmosu”. Ot, taki na sukienki wizytowe przyk?ad pojedynek ?lepymi nabojami po?rodku dwiema rywalkami g?ównego bohatera – zgrabne odwrócenie sytuacji spo?ród konwencjonalnej powie?ci, dok?d dwóch m??czyzn „strzela si?” o kobiet?. Sandacz w bursztynie owo zbiór siedmiudamskie buty wystarczaj?co d?ugich opowiada?. Sam tytu? jest naumy?lnie wyzuty zwi?zków spo?ród utworami (tu jeszcze raz zbie?no?ci spo?ród Wiedemannem) tudzie? przyzwoicie oddaje poczucie absurdu rodem spo?ród Becketta azali? Ionesco (por. cho?by s?ynn? ?ys? ?piewaczk?), jakie patronowa?o Cegie?ce nie lecz niedaleko uk?adaniu tytu?u. Wi?kszo?? spo?ród tych utworów totebki utrzymana jest w pewnej mierze (lub – jak w przypadku opowiadania pt. Wrony – zupe?nie) w poetyce sennego horroru.
    Nieodmiennie nadruk zaczyna si? realistycznie, b?yskawicznie chocia? okazuje si?, i? nad losem bohatera (zwykle tego samego m?odego cz?owieka wypalaj?cego tony papierosów) ci??y jakie? fatum, ?e pewna organizacja uknu?a misterny spisek, jakkolwiek nasza zaciekawienie (kto? który spisek) nie zostanie zaspokojona, podobnie jak przenigdy nie dowiemy si?, wewn?trz co a za pomoc? kogo zosta? skazany Józef K.