Teksty Pozycjonujące

Korzystając z chwili chciałbym zaktualizować swojego bloga. Tym razem chcę dodać notkę na temat Pożyczki pod zastaw.

Weryfikacja zdolności kredytowej jest kluczowa. Jest sporo warunków, które trzeba spełnić. mimo tego, że instytucje finansowe ciągle tak naprawdę zwiększają wymagania dla potencjalnych kredytobiorców (rekomendacja T, rekomendacja S), to i tak można się przekredytować. Interesujący jest też inny aspekt, o tym za moment.

Ważna zasada – nigdy nie podpisujmy umowy kredytowej – to dotyczy zwłaszcza kredytów hipotecznych – na maksymalną kwotę obliczoną ze zdolności kredytowej. Im więcej mamy wolnych środków, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że wystąpią jakieś problemy ze spłatą. Czasami warto poczekać – zaoszczędzić więcej na wkład własny i kupić wymarzone mieszkanie z mniejszym obciążeniem kredytowym. To tyle. Spójrzmy jednak na inną rzecz.
pożyczki pod zastaw nieruchomości
Kredyty hipoteczne, a kredyty konsumpcyjne – to tak naprawdę dwa kompletnie różne produkty bankowe. Zanim weźmiesz kredyt na trzydzieści lat, bank musi dobrze skontrolować, czy aby na pewno będzie cię na to stać. Najłatwiej jest dostać taki kredyt, mając umowę o pracę, najtrudniej pracując na umowę zlecenie lub o dzieło. Warto zastanowić się także nad czymś innym.

Kto może być zagrożony przekredytowaniem? Potencjalnie – większość. Żadna praca nie jest pewna, w każdym przedsiębiorstwie może zdarzyć się słabszy okres. Trzeba pamiętać o sytuacjach losowych – choroba, problemy rodzinne, itp. To są czynniki ryzyka. Oczywiście – im więcej rat do spłacenia, tym większe prawdopodobieństwo że zdarzy się coś, przez co nie będziemy zdolni dalej spłacać naszych zobowiązań. Dalej chcę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy.

Przekredytowanie – co to tak naprawdę znaczy? Jest to sytuacja, kiedy kredytobiorca nie daje rady spłacać pożyczek na bieżąco, zgodnie z terminami. W zasadzie – kogoś takiego już nie stać na pożyczkę. Bywa, że wiąże się to również z przeterminowaniem innych zobowiązań, jak rachunków na telefon, czy media. Kolejna kwestia też jest związana z omawianym tematem.

Wiadomo – wszystkie instytucje finansowe wolą klienta, który ma umowę o pracę. Na czas nieokreślony oczywiście. Ale czy to naprawdę jest mniejszym ryzykiem dla banku? Przecież pracę można stracić – zwłaszcza, gdy w gospodarce jest recesja. Zresztą – wiele firm w ramach obniżania kosztów proponowała pracownikom przejście na samozatrudnienie. Jak uzyskać kredyt w takim wypadku? Przede wszystkim – możemy spodziewać się niższej kwoty. Z innej strony patrząc.

Mimo dużo wyższego ryzyka kredytowego, obecnie kredyty z hipoteką, należą do najrzetelniej spłacanych. Z czego to wynika? – lepiej jest zalegać z rachunkami, czy ratą kredytu samochodowego, niż z ratą kredytu hipotecznego, czy też – w skrajnych sytuacjach – stracić dom. Zresztą – nieregularne spłaty nie zawsze świadczą o problemach. Często duże instytucje finansowe oferują także wakacje od kredytu – jeśli nasz problem jest chwilowy, warto z tej opcji skorzystać. Natomiast z innej strony na to patrząc.

Podobnie ma się następna sprawa.

Ciekawe prawda? Myślę, że jeszcze poruszę te zagadnienia w kolejnych wpisach.