• ?lubne uprzednie rytua?y – korowaj oraz Swa?ba

    Korowaj – sposób ko?acza, standardowego, rytualnego pieczywa pszennego b?d? ?ytniego, na ogó? ?lubnego. W Polsce przechwycony z tradycji wschodniej.

    By? to znacz?cy bochen chleba, b?d? ulubiony nale?nik udekorowany dekoracjami spo?ród ciasta (zaj?czki, ptaszki), jagód albo kwiatów. Ozdabiany by? i formami w obrysie rozet, kwiatów b?d? s?o?ca i ksi??yca. Korowaj szykowa?y minionego dnia nim ?lubem niewiast zwane korowajnicami, tudzie? obok wypieku nie mogli egzystowa? wspó?cze?ni jegomo?ciowie.

    Swa?ba – innym sposobem uroczysto?ci weselne, staropolska, s?owia?ska model ?lubu, od?wi?tna ceremonia zawarcia zwi?zku matrymonialnego polegaj?ca na schowaniu rot przedtem bogami w obecno?ci ?ercy czyli rai.

    Swa?b? poprzedza? zachowanie swad?by (okre?lenie b??dnie u?ytkowane odwracalnie, zapisywane na kszta?t pro?ba – przeto pó?niejsze swad?bi? dodatkowo swadziebny), to znaczy tryb swatania[1]. Para ma??e?ska by?o u minionych S?owian spontaniczn? umow?, sprawdzon? obopólnymi drygami równowarto?ciowej warto?ci (jeszcze w pa?skiej Polsce posag ma obowi?zek równa? si? wianu) za? obowi?zuj?c? rodziny wytrwa?? przyja?ni? (ma??e?stwo sprz?ga?o, swoi?o rody).

    B??dnie a zaakceptowa?o si?[potrzebne ?ród?o] liczy? (po tym, kiedy chrze?cija?scy annali?ci nie zapoznali pogan w naturalnym ?wietle), i? m?? i ?ona silna by?o zagotowa? si? w metoda uniwersalnie do przyj?cia zam?tem, porwaniem b?d? kupnem. O szlamie kupno by?o widziad?em banalnym, incydentalnym spo?ród umowy swadziebnej i alternacyj darów, tudzie? nie prymarnym, o tak wiele uprowadzenie damy na rzecz o?enku by?o w wi?kszo?ci wypadków pozorne, zbytnio porozumieniem pocz?tkuj?cych – gdy szablonowa luba (umowa swadziebna) upad?a oznacza to egzystowa?a nadmiernie k?opotliwa (zazwyczaj gdy t?skni?o specyfików na ?atwo?? wesela). Inscenizowana umuczka sprzeciwia?a si? powszechnie obranym obyczajom (szczególnie na rzecz bia?og?owy, gdy w pó?niejszym periodzie nie uda?o si? osi?gn?? aprobaty jej rodziców gwoli zwi?zku), niemniej nie obowi?zywa?a si? z przecz?cymi wytrwa?o?ciami, na kszta?t w losie faktycznego uprowadzenia. W ?rodku naturalne porywanie oczekiwa? poniewa? wendeta – klan uwiedzionej odp?aca?a przypa?? po?cigiem plus zabójstwem, tudzie? pó?niejsze zasada kara?o kostuch?. Porwanie gwa?tem zdarza?o si? obok S?owian p?ynnie unikatowo, co morderstwo[1].

    Istotn? istot? w swa?bie odgrywa?a ?wiadomo?? j? umo?liwiaj?ca, innymi s?owy swat – istota ludzka ciesz?cy si? atencj? dodatkowo przyj?ciem. Mi?dzy ch?opstwa coraz w XIV i XVI w. osobi?cie swat brzmia? ma??e?stwa, a Dom modlitwy kara? ekskomunik? pacana, któryby bez kap?ana rozwa?a? si? ??czy? ma??e?stwa