• Sto?y kawowe

    My?leli?cie kiedykolwiek ogl?daj?c seriale oraz bajki o ?wiatów wykreowanej realno?ci? Wszystko zwi?z?e logicznie, rozum oszukany, nic nie zauwa?a, bohaterowie brn? wci?? zaparcie przez scenariusz, a drugi plan jest nieistotne, omal?e pomijalne. Z pracy jestem monta?yst? i po?wi?caj?c tysi?ce minut na przeró?ne poprawki, sklejanie dostrzegam ju? rzeczy najzwyczajniej dla odbiorcy nudne.
    Nie mówi? o klasycznych aktualnie b??dach makija?owych oraz garderoby czy te? wspó?czesnych, np. samolot w filmie o ?redniowieczu, ale o detalach zauwa?alnych jedynie przez znawców. O zawodowych sprawach nie b?d? zupe?nie mówi?, to nie jest wa?ne.
    Zerknijmy jednak na jakikolwiek z popularnych ostatnio filmów sensacyjnych, w których widz k?adzie skupienie na ruchu zubo?aj?c wymiar artystyczny, nie ciekawi?c si? w ogóle t?em. A w ich spoczywaj? meble kolonialne u faceta, której by?my o nie nie podejrzewali, lecz stoj?! Dla mnie to nie to przyj?cia, og?upianie widza, a w skrajnych próbach pod?wiadoma reklama niechcianych produktów.
    W bajce „Trzy ?winki” itp. widzimy sto?y kawowe, które czasem stoj?, a innymi nieistniej?. Zmieniaj? kszta?t, wysoko??, a ponadto kolor czy te? miejsce po?o?enia. Nie do wiary, a jednak to cz?ste.
    A seriale? „Dr. House”? Stoliki kawowe s? w prawie wszystkich pomieszczeniach i tylko ruch kamery wytr?ca obiekt z kadru. Tych rzeczy si? zwykle nie dostrzega, ale to typowe.