• Sto?y i krzes?a

    Min??o dwa lata, du?o fal up?yn??o, ocean rozgrzmia? jak niegdy? przypominam sobie, za m?odzieniaszka, a teraz jakby zu?ytemu prykowi przysz?o siedzie? w ?ó?ku na l?dzie a wola?bym w koi, zmarnowany. I dobrze w sumie, jakby nie patrze? uda mi si? po?y? troch? d?u?ej na tym padole, taki ma?y treningowy wymach przed trumn? i tamtym ?yciem. Dochód jaki? chocia? z mojej osoby b?dzie prócz kurz i krew; salon, testament, ten statek, zapisane pomys?y, nawet dzienniki, ludzie, wspomnienia, rodzina.
    Spogl?daj?c wstecz w minione lata, byt mój ów p?yn?? przez wod?, a tak?e meble z drewna i ludzi wszelkich krajów z tym zwi?zanych, globalna znajomo??, kumple oraz wrogowie, kasa, kasa, kasa. Wspomina?em, nie bywa lekko, zwyk?e jest ci??ko, nie inaczej.
    Na lato, gdy mam nadziej? wróc? moce, ?ywio?owo?c chcia?bym wybra? si? w jeszcze jedn? podró?, ?eby dobi? nieuregulowane kwestie, par? oficjalnych na przyk?ad moje stoliki kawowe, za które przecie? zabuli?em spor? sum? bodaj trzy kwarta?y temu, lecz i osobiste, czyli piwko ze starymi znajomymi. Ale zostawmy o wszystkim w ko?cu…
    Przyjemnie mi si? spogl?da na moj? rodzin?, funkcjonuj?c? spokojnie w stolicy, a co cieszy id?c? nasz? zasad? i posiadaj?c sklep meble kolonialne Warszawa udanie i z dochodem, bo z pasji. Mi, duszy, niestety pójdzie nied?ugo ogl?da? ka?dego z góry i móc jedynie gi?? czo?o.